Wiedza o kosmetykach mineralnych często jest zbyt mała, dlatego tak rzadko po nie sięgamy. Jednak warto to nadrobić, bo zaprzyjaźnienie się z nimi będzie pozytywnie odbierane przez Twoją cerę!
Początki
Makijaż mineralny powstał już wiele lat temu. Był on stosowany przez dawne kultury do barwienia swojej skóry w celach rytualnych, dekoracyjnych czy do kamuflażu. Przykładem popartym pismami starożytnymi mogą być kajalowe oczy egipskiej królowej Kleopatry. Jednak zapewne nie ona pierwsza zapragnęła poprawić swój wygląd stosując do tego kruszone minerały.
Współczesna historia
Kosmetyki, do których użyto wyłącznie naturalnych minerałów, początkowo nie były rozwiązaniem dla każdego. Zaczęły pojawiać się w Ameryce już w 70. latach ubiegłego wieku jako rozwiązanie dla kobiet poddających się operacjom plastycznym oraz innym zabiegom chirurgicznym. Po takowych zabiegach cera wymagała specjalnej opieki oraz odstawienia klasycznych kosmetyków. Jej narażenie na poważne podrażnienia wymusiły wynalezienie sposobu, który w lekki sposób zakryje zaognioną skórę, a jednocześnie będzie miał właściwości łagodzące i regenerujące.
Pionierem w produkcji całkowicie naturalnych produktów do makijażu była Diane Ranger, która importowała egipski kajal i mieszała go z innymi, naturalnymi mineralnymi składnikami. Założona przez nią w 1976 roku w Houston firma była pierwszą mineralną marką, która szybko została przejęta przez zewnętrznego inwestora. Ten wypromował markę Bare Escentuals jako mega hit.
Wprowadzony wtedy obowiązek podawania składników na etykietach produktów kosmetycznych tylko zwiększył sukces kosmetyków mineralnych. Świadomość szkodliwości produktów syntetycznych wzrastała, a na światło dzienne wychodziły pierwsze wyniki badań na temat szkodliwości zwykłych kosmetyków.
Coraz więcej kobiet zaczęło stosować kosmetyki mineralne z myślą o swoich problemach skórnych, uczuleniach czy wrażliwej skórze. Również wpływowe społeczności zaakceptowały ten produkt, a rola mediów i działań marketingowych była przy tym ogromna. Ich stosowanie nie ograniczało się już tylko do cery z problemami, a osób chcących wyglądać naturalnie z makijażem przybyło. Szybko grono ich wielbicielek zasiliły gwiazdy, takie jak Cameron Diaz, Paris Hilton czy Madonna.
W latach osiemdziesiątych branża kosmetyków mineralnych została stłumione. Jednak wraz ze wzrostem zamożności zachodnich społeczeństw oraz wzrostem negatywnych skutków przemysłu, pod koniec lat dziewięćdziesiątych kosmetyki mineralne zaczęły wracać do łask. W społeczeństwie panowało coraz to większe zainteresowanie kwestiami związanymi z ochroną środowiska, zdrowiem i produktami naturalnymi, a idea naturalnych kosmetyków zaczęła rozprzestrzeniać się na cały świat.
Czym są kosmetyki mineralne?
Ich tajemnica polega na bardzo prostym, naturalnym składzie. Złożone z minimalnej ilości składników są wyjątkowo delikatne, hipoalergiczne i łagodne dla skóry, nie podrażniają jej oraz są idealnym rozwiązaniem do cer problematycznych.
Nie zawierają w sobie żadnej "chemii", czyli środków konserwujących, olejków, wosków, substancji zapachowych. Są w stu procentach naturalne, składające się z krystalicznie czystych minerałów - i to właśnie w tym tkwi ich siła.
Podstawowe składniki
Wśród najczęściej stosowanych minerałów znajdują się:
mika - jest odpowiedzialna za rozświetlenie cery oraz optycznie spłyca drobne zmarszczki,
tlenek cynku - działa ściągająco, kojąco oraz antybakteryjnie. Lekko wysusza wypryski, a także jest składnikiem pomocnym w procesie gojenia się zmian skórnych,
dwutlenek tytanu - to naturalny filtr przeciwsłoneczny,
tlenki żelaza - odpowiadają za kolory kosmetyków nie podrażniając jej przy tym.
Oprócz powyższych często można spotkać również
dwutlenek metanu,
karmin,
krzemionkę,
tumalin,
kwarcyt.
Odpowiedni dobór minerałów sprawia, że kosmetyki te idealnie sprawdzają się dla każdego rodzaju cery. Wpływają nie tylko na nasz wygląd, ale także mają działanie pielęgnujące. Nie sprawiają uczucia ciężkości czy niedogodności, a makijaż w ich wykonaniu jest prawie niewidoczny. Nawet nałożenie kilku warstw produktu nie powoduje "efektu maski".
Pamiętaj!
Odpowiednio przechowywane kosmetyki mineralne nie posiadają żadnego terminu przydatności, ponieważ minerały same z siebie nie ulegają rozkładowi.
Uważaj na kosmetyki ze słowem "mineralne" w nazwie w różnorodnych drogeriach. Zawsze sprawdź ich skład lub przeczytaj więcej informacji w Internecie, gdyż często takie produkty zawierają dodatkowe substancje chemiczne.
Piękną Być, tylko z Lavendą
Facebook
Instagram